Było już klasycznie z cytryną i z miętą, na czerwono z truskawkami i czereśniami/wiśniami, więc czas najwyższy na bardziej nietypowe połączenie. Połączenie arbuza, cytryny i bazylii to prawdziwa PETARDA! XD Jest to zdecydowanie mój faworyt jeśli chodzi o tegoroczne wody smakowe 😉
Woda z arbuzem i bazylią
Składniki:
- woda
- cytryna
- kawałek arbuza
- garść świeżej bazylii
Cytrynę dokładnie myjemy lub obieramy (jeśli ma bardzo brzydką lub grubą skórkę). Ja najczęściej zalewam ją wrzątkiem, a później jeszcze myję pod bieżącą wodą. Odcinamy końcówki tak aby na każdej z nich było trochę miąższu, wyciskamy go bezpośrednio do dzbanka na wodę. Pozostałą część cytryny kroimy w plasterki i wrzucamy do dzbanka. Skórę z arbuza myjemy. Kroimy go na plasterki i dorzucamy do cytryny. Umyte listki bazylii ściskamy kilka razy w rękach (aby uwolniły więcej aromatu), dodajemy do owoców i zalewamy wodą. Odstawiamy do lodówki.
Przed podaniem możemy dorzucić kilka kostek lodu.
Napiłabym się 🙂 tak duszno a do tego przegryzka jeszcze w środku 🙂