Nie ma Wielkanocy bez babki. Babki, jak to w życiu bywają różne: duże, małe, drożdżowe, czy ucierane. Każda z nich jest pyszna, ale według mnie klasyka jest zawsze najlepsza! Nie wyobrażam sobie by choć raz w okresie około świątecznym nie upiec tej babki! Babka piaskowa to zdecydowanie moja ULUBIONA wersja tego wielkanocnego wypieku XD Kto z Was też tak ma?
Po inne Wielkanocne inspiracje wbijajcie klikając TEN LINK.
Babka piaskowa
Składniki:
- 250 g masła w temperaturze pokojowej
- 150 g mąki pszennej
- 150 g mąki ziemniaczanej
- 4 jajka
- 150 g cukru
- 16 g cukru wanilinowego (jedno opakowanie)
Dodatkowo:
- cukier puder
- trochę masła do wysmarowania formy
- trochę bułki tartej do obsypania formy
Najpierw smarujemy formę na babkę dokładnie masłem i obsypujemy bułką tartą, żeby wypiek się nie przykleił do formy.
Teraz ucieramy masło z dodatkiem cukru i cukru wanilinowego na białą, puszystą masę. Rozdzielamy żółtka od białek. Następnie do utartego masła dodajemy po jednym żółtku za każdym razem dokładnie wszystko ucierając. Później przesiewamy do masy obie mąki i chwilę ucieramy na najniższych obrotach (lub mieszamy ręcznie) – tylko do połączenia składników.
W drugiej misce ubijamy na sztywno białka. Następnie porcjami dodajemy je do ciasta i za każdym razem delikatnie mieszamy rozrzedzając ciasto.
Gotowe ciasto przekładamy do formy i rozkładamy równomiernie. Wkładamy do dobrze nagrzanego do 150°C z termoobiegiem piekarnika i przeczymy około 1 godzinę 15 minut do tzw suchego patyczka.
Gotową babkę wyciągamy z piekarnika, pozostawiamy do lekkiego przestudzenia w formie. Następnie ciepłą przekładamy na kratkę do całkowitego wystudzenia. Zimną posypujemy cukrem pudrem.
Smacznego 😉