Dzisiaj przepis na nasz rodzimy fast-food. Chyba każdy go zna i wielu uwielbia. Niewielu wie, że pochodzi z Polski, a dokładnie z Krakowa;) Mowa oczywiście o ZAPIEKANKACH. Pyszne, długie bułki z dodatkiem pieczarek i ser, a wszystko to zwieńczone ketchupem. No kto z nas ich nie próbował. Osobiście je uwielbiam, są tanie, sycące i szybkie w przygotowaniu, idealnie nadają się na szybki obiad lub kolację.
Tradycyjne krakowskie zapiekanki przygotowywane są z surowych pieczarek, które są następnie ścierane na tarce. Takie układane są na bułce i posypywane serem. Ja mam dla Was swoją wersję z duszonymi wcześniej pieczarkami, dzięki temu są one bardziej wyraziste w smaku 😉
Zapiekanki
Składniki:
(4 sztuki)
- 2 pół bagietki lub jedna długa
- ok 500 g pieczarek
- 1 łyżka masła + trochę do posmarowanie bułek
- 250 g sera żółtego (najlepiej gouda)
- sól
- pieprz
- ketchup
Najpierw oczyszczamy pieczarki. Następnie kroimy je lub ścinamy na tarce na plasterki. W rondelku topimy łyżkę masła i wrzucamy grzyby. Smażymy od czasu do czasu mieszając do całkowitego odparowania wody i ładnego zbrązowienia pieczarek. Zdejmujemy z ognia i doprawiamy solą i pieprzem.
Bagietki przecinamy na pół. Smarujemy je masłem. Następnie układamy pieczarki i posypujemy startym na dużych oczkach serem.
Pieczemy przez około 20 minut w piekarniku nagrzanym do 200° C. Nasz ser się stopi a pieczywo przyrumieni.
Przed podaniem obowiązkowo polewamy ketchupem.
Smacznego 🙂