Na chwilę odrywamy się od słodkości 😉 Dzisiaj przepis na jedno z tradycyjnych wigilijnych dań. Kulebiak z kapustą i grzybami to klasyka, którą uwielbiam, zresztą jak wszystkie potrawy z kapustą i grzybami 😀 Najczęściej przygotowujemy go w pierwszy dzień świąt jako dodatek do czerwonego barszczu.
Kulebiak z kapustą i grzybami
Składniki:
Ciasto:
- 250 g mąki pszennej + trochę do podsypania
- 15 g świeżych drożdży
- 1 łyżka cukru
- 1 jajko
- 100 ml ciepłego mleka
- 20 g roztopionego masła
- sól
Farsz:
- 300 g kapusty kiszonej z marchewką
- szklanka suszonych grzybów
- 1 papryczka chili
- około 4 liski laurowe
- 2 ząbki czosnku
- łyżeczka mielonego ziela angielskiego
- łyżeczka mielonego kuminu rzymskiego
- pieprz
- sól
Dodatkowo:
- 1 rozkłócone jajko
- mak
Na początku drożdże rozcieramy z jedną łyżką cukru, dodajemy 2 łyżki ciepłego mleka i odstawiamy na około 10 minut, żeby zaczęły pracować.
Następnie do miski przesiewamy mąkę. Później dodajemy zaczyn z drożdży, jajko, roztopione masło, resztę mleka i sól. Dokładnie zagniatamy gładkie i elastyczne ciasto. Przykrywamy ściereczką i odstawiamy je w ciepłe miejsce na około godzinę do wyrośnięcia. Ciasto powinno co najmniej podwoić swoją objętość.
W czasie kiedy nasze ciasto rośnie zajmujemy się farszem. Grzyby zalewamy wodą i gotujemy około 30 minut. Po tym czasie kroimy je na mniejsze kawałki. Kapustę kroimy (można ją zostawić w całości, ale ja nie lubię kiedy się „ciągnie”) i wrzucamy do garnka/patelni. Następnie dorzucamy do niej liście laurowe, papryczkę chili i czosnek. Nie solimy na początku, ponieważ kapustę bardzo łatwo można przesolić, najlepiej sól dodać na samym końcu. Podlewamy niewielką ilością wody, przykrywamy i dusimy na niewielkim ogniu około 45 minut, co jakiś czas mieszając. Pilnujcie uzupełniania wody w kapuście, żeby jej nie przypalić. Pod koniec wyciągamy papryczkę, czosnek i liście laurowe, doprawiamy solą, mielonym zielem angielskim, kuminem rzymskim i pieprzem. Później dodajemy ugotowane i pokrojone grzyby. Zwiększamy ogień i smażymy aż odparuje cały płyn.
Wyrośnięte ciasto przekładamy na obsypany mąką blat. Chwilę wyrabiamy, a następnie rozwałkowujemy na prostokąt. Nakładamy farsz, pozostawiając około 1-2 cm wolnego brzegu z jednej strony. Zwijamy wzdłuż dłuższego boku i sklejamy końce. Kulebiak przekładamy na wyłożoną papierem do pieczenia blachę (najlepiej łączeniem w dół), a górę smarujemy rozkłóconym jajkiem i obsypujemy makiem.
Pieczemy w dobrze nagrzanym piekarniku w 160°C z termoobiegiem około godzinę. Kulebiak powinien się ładnie zarumienić. Gotowy kroimy w grube plastry, które podajemy z czerwonym barszczem.
Smacznego 😉