Zapewne niejedno z Was ma taki sam problem jak ja. Po urodzinowych, imieninowych czy innych rodzinnych spotkaniach, w naszych lodówkach pozostaje dużo jedzenia ;/ Bardzo nie lubię jak ono się marnuje. W moim domu najwięcej pozostaje wędliny, a jak wiadomo ona nie może pozostać w lodówce zbyt długo. Można ją oczywiście zamrozić i wykorzystać kiedyś do bigosu czy fasolki po bretońsku, ale można też przygotować przy jej użyciu szybki i smaczny obiad. Dzisiejszy pomysł na niedrogi i ekspresowo wykonany posiłek to makaron na ostro.
Makaron na ostro
Składniki:
- opakowanie makaronu (u mnie penne, ale mogą być również świderki, lub inny podobny makaron)
- 200 g przecieru pomidorowego
- 100 ml wody
- ok. 100 – 150 g różnego rodzaju wędlin (najlepiej jak wśród nich znajdzie się kawałek kiełbasy)
- łyżeczka papryki ostrej
- łyżeczka papryki słodkiej
- łyżeczka czosnku granulowanego
- odrobina chilli (w zależności od upodobań)
- kilka listków bazylii
- łyżka tłuszczu do smażenia
- ulubiony ser żółty do posypania makaronu
Wędlinę kroimy w kostkę lub w paski, jak nam wygodniej. Na patelni rozgrzewamy łyżkę tłuszczu i wrzucamy pokrojoną wędlinę. Podsmażamy ją, aby zrobiła się chrupiąca i rumiana. Do tak podsmażonej wędliny dodajemy przecier pomidorowy, wodę, wszystkie przyprawy i posiekaną bazylię. Podgrzewamy mieszając przez około 10 min. W międzyczasie gotujemy makaron, aby był al dente. Ugotowany i odcedzony makaron łączymy z sosem pomidorowym. Podajemy posypane ulubionym tartym serem.
Smacznego:)