Jakiś czas temu podzieliłam się z Wami przepisem na chlebki typu flatbread. Podałam je wtedy z dipem tzatziki i cudownymi koftami. Dzisiaj czas na przepis na kofty. Ta potrawa jest bardzo popularna w Grecji i kuchni bliskowschodniej. Przygotowują ją najczęściej z jagnięciny lub baraniny, ale z powodzeniem możecie użyć dowolnego mielonego mięsa. Ja postawiłam na wieprzowo-wołowe i wyszły naprawdę pyszne 😀
Kofty
Składniki:
- około 500 g mielonego mięsa (u mnie wieprzowo-wołowe)
- 2-3 ząbki czosnku
- 1/2 łyżeczki papryki ostrej
- 1/2 łyżeczki papryki słodkiej
- 1/2 łyżeczki kuminu rzymskiego
- 1/2 łyżeczki mielonego ziela angielskiego
- 1/2 łyżeczki mielonych nasion kolendry
- 1/2 łyżeczki mielonego cynamonu
- 2 łyżki posiekanej natki pietruszki lub kolendry
- 1 łyżka posiekanej mięty
- 2-3 łyżki zimnej wody
- pieprz
- sól
Mięso łączymy z przeciśniętym przez praskę czosnkiem, ziołami, przyprawami i wodą. Dokładnie wyrabiamy, aby wszystkie składniki się połączyły.
Patyczki do szaszłyków moczymy w wodzie (dzięki temu się nie przypalą). Z mięsa formujemy podłużne kotleciki i nabijamy je na patyczki.
Kofty smażymy/grillujemy z każdej strony po około 5 minut. Mięso ma się ładnie zarumienić. Kofty możemy również upiec w piekarniku.
Podajemy w towarzystwie dipów np. tzatziki, ryżu lub chlebków.
Smacznego 😉