Kocham lato międzyinnymi za POMIDORY! Im bardziej kolorowe tym lepiej. W tym roku u mamy w ogródku był nawet fioletowy okaz XD Te kolory zainspirowały mnie do przygotowania tarty. Tarta z pomidorami i fetą jest świetnym dodatkiem do obiadu, a to co zostanie można ze smakiem zjeść na kolację lub na śniadanie. Połączenie fety i pomidorów to zawsze udany duet, a dodatek ziół dodatkowo podkręca smak 😉
Tarta z pomidorami i fetą
Składniki:
Na ciasto:
- 250 g mąki pszennej
- 125 g masła
- 1 jajko
- sól
Dodatkowo:
- 2 czerwone pomidory malinowe
- 1 żółty pomidor
- 1 czarny pomidor
- 4 ząbki czosnku
- garść czarnych oliwek
- 150 g sera feta
- 2 gałązki świeżego tymianu
- 3-4 łyżki dobrej jakości oliwy z oliwek
- gruboziarnista sól
- świeżo mielony pieprz
- świeża bazylia
Rozpoczynamy od przygotowania ciasta. Mąkę przesiewamy. Dodajemy jajko, sól i pokrojone na mniejsze kawałki masło. Zagniatamy jednolite ciasto, zawijamy w folie i następnie wkładamy je do lodówki na około 15-20 minut.
Po tym czasie ciasto wałkujemy na okrągły placek (większy od naszej formy na tartę, żeby móc wykleić nim również ranty). Najłatwiej to zrobić wkładając ciasto pomiędzy dwa arkusze papieru do pieczenia i dopiero wtedy wałkować, dzięki temu ciasto nie klei się do wałka i blatu 🙂
Rozwałkowane ciasto wkładamy do formy na tartę, nakiwamy widelcem spód w kilku miejscach, żeby ciasto nie wyrosło do góry, później smarujemy oliwą z oliwek i stawiamy na 10 minut do piekarnika nagrzanego do do 160°C z termoobiegiem.
W tym czasie kroimy pomidory w plasterki, a czosnek drobno siekamy. Następnie kroimy ser w kostkę.
Podpieczone ciasto wyciągamy z piekarnika. Układamy na nim pomidory na przemian kolorami. Całość posypujemy oliwkami, serem, listkami tymianu oraz skrapiamy oliwą.
Tartę wstawiamy do piekarnika i pieczemy około 50 minut w 160°C z termoobiegiem.
Upieczoną posypujemy solą, świeżo mielonym pieprzem i dekorujemy bazylią.
Smacznego 😉