Na Wielkanoc żurek lub barszcz biały to podstawa. U mnie w domu na świątecznym obiedzie króluje właśnie żurek. Najczęściej podany w chlebie lub taki jak ten, z dużą ilością dodatków 😉
Do świąt pozostał już tylko tydzień, zatem czas najwyższy nastawić zakwas na żur (który znajdziecie klikając ten link), by w święta móc cieszyć się jego cudownym smakiem.
Żurek z białą kiełbasą i suszonymi grzybami
Składniki:
- około 500 ml zakwasu na żur
- około 400 g wędzonych żeberek (ew. innego mięsa na bulion)
- 4 białe surowe kiełbasy
- 2 marchewki
- 1 korzeń pietruszki
- kawałek selera
- 2 liście kapusty włoskiej (opcjonalnie)
- 4 liście laurowe
- 6 ziarenek ziela angielskiego
- 8 ziarenek pieprzu
- 3 gałązki świeżego majeranku (lub 2 łyżki suszonego)
- 3-4 ząbki czosnku
- 2 łyżki tartego chrzanu (najlepiej świeżego)
- szklanka suszonych grzybów
- 4-5 łyżek śmietany 18%
- sól
Do podania:
- jajka na twardo
- ugotowane ziemniaki lub chleb
Grzyby zalewamy dwoma szklankami wody i pozostawiamy na 2-3 godziny do namoczenia.
Żeberka myjemy, dzielimy na mniejsze kawałki, zalewamy około 2 litrami zimnej wody i zaczynamy gotować. Kiedy woda zacznie wrzeć zmniejszamy ogień, tak aby woda tylko pyrkała (tak jak na rosół). Po 30 minutach dodajemy obraną marchewkę, pietruszkę, seler, kapustę i czosnek. Warzywa wrzucamy w całości. Do wywaru dorzucamy jeszcze liście laurowe, ziele angielskie i pieprz. Gotujemy go na małym ogniu przez około godzinę. Po tym czasie wszytko wyciągamy, najlepiej przecedzić bulion przez sito.
Do czystego bulionu wrzucamy kiełbasę, namoczone grzyby wraz z wodą, chrzan i majeranek. Doprawiamy solą. Gotujemy na małym ogniu przez 30 minut.
Dodajemy zakwas na żur. Zupę podgrzewamy do momentu, aż zacznie wrzeć. Gotujemy 5 minut, co jakiś czas mieszając żeby się nie przypalił i ściągamy z ognia.
Żurek zabielamy zahartowaną śmietaną, czyli do miseczki odlewamy szklankę żurku dodajemy do niego śmietanę, dokładnie mieszamy i dopiero wtedy dodajemy ją do reszty zupy.
Żurek podajemy z jajkiem na twardo i gotowanymi ziemniakami lub chlebem.
Smacznego 😉